Jedziemy na Sycylię
Serwis dla niewybrednych maniaków podróży :)
Mazara del Vallo 2007 - galeria
Ta galeria zawiera zdjęcia z mojej pierwszej wycieczki do Mazary del Vallo w końcu września 2007, kiedy to odwiedziłam jednego dnia Marsalę i Mazarę, jadąc tam autobusem z Trapani (a wracając pociągiem).
- Odsłony: 2226
Galeria Selinuntu
Selinunte to kolonia grecka, założona na wybrzeżu niedaleko Mazara del Vallo w VII wieku. Stanowisko zajmuje wielki teren, a ruiny, lepiej i gorzej zachowane wyłaniają się z kolorowych kwiatów i krzewów (szczególnie na wiosnę)... Zdjęcia z końca kwietnia 2015
- Odsłony: 2065
Galeria San Vito Lo Capo
San Vito Lo Capo jest znane przede wszystkim z imponującej piaszczystej plaży. W czerwcu 2013 roku pojechałam zobaczyć tę plażę, choć nie jestem miłośniczką plażowania. Po zrobieniu paru zdjęć zepsuł się mój aparat, zepsuł mi się też humor z tego powodu, więc zdjęć stamtąd mam tylko parę... Muszę dodać, że dzięki życzliwości moich sycylijskich znajomych już tego samego dnia miałam pożyczony aparat (Nino z B&B Alba Marina), a po wyjeździe z Castelluzzo na następne dwa tygodnie aparat mi pożyczył Angelo z B&B Bella Trapani!
Poniżej - dwie galerie, pierwsza z tego nieszczęsnego pierwszego wyjazdu, a druga z zimnego początku kwietnia 2015: właśnie o zobaczeniu jej takiej marzyłam: pustej, bez ludzi... Sama tylko natura całej swojej krasie...
San Vito, czerwiec 2013
San Vito, kwiecień 2015
- Odsłony: 1204
Galeria Castelvetrano i Sagra del Carciofo
W Castelvetrano byłam w kwietniu 2015, odbywało się tam "Święto Karczocha", czyli Sagra del Carciofo. Święto było bardzo ciekawe, karczochy smakowite a miasto nieduże, ale interesujące.
- Odsłony: 6718
Siracusa Ortigia - galeria
Miasto Syrakuzy (Siracusa) leży na płaskiej wapiennej wyżynie opadającej stromo do morza oraz na wyspie Ortigia.Część wyspy z Syrakuzami zwana jest Sycylią grecką, w odróżnieniu o arabskiego i bizantyjskiego zachodu. Najciekawsza część miasta to Ortigia. Od 2,5 tys. lat wyspę Ortigię z Sycylią łączy most. (więcej)
Zdjęcia w galerii pochodzą z mojej pierwszej podróży na Sycylię w październiku 2007, kiedy to odwiedziłam Syrakuzy autobusem z Noto i spędziłam tu kilka godzin chodząc po wyspie Ortigia.
- Odsłony: 2080
Piazza Armerina i Villa Romana - galeria
Piazza Armerina usytułowana jest na górskim grzbiecie, otoczona lasami i sadami, Znajduje się tu piękne średniowieczne centrum z barokową katedrą. Na Piazza Duomo w sierpniu odbywa się Palio dei Normanni - kostiumowy wyścig konny na wzór średniowieczny.
5 km niżej, w dolinie rzeki, pośród zieleni prowadzi droga do Villa Romana del Casale z niezwykłymi, doskonale zachowanymi mozaikami podłogowymi z posiadłości rzymskiej. (więcej)
Zdjęcia w poniższych galeriach pochodzą z mojej pierwszej podróży na Sycylię w październiku 2007.
Piazza Armerina:
Villa Romana del Casale:
- Odsłony: 5172
Modica - galeria
Modica to miasto między dwoma wąwozami wydrążonymi przez dwa strumienie, ok. 15 km od Ragusy. Podobnie jak Ragusa, Modica dzieli się na dwie części, Modica Alta z kościołem San Giorgio, i Modica Bassa, która rozciąga się wzdłuż Corso Umberto I, które powstało w dawnym korycie strumienia. Sąsiednie wzgórza miasta są połączone najwyższym mostem w Europie. Znajduje się tu także słynna, najstarsza na Sycylii wytwórnia czekolady, opierająca się na hiszpańskich i azteckich tradycjach - Antica Dolceria Bonajuto. (więcej)
Zdjęcia w galerii pochodzą z mojej pierwszej podróży na Sycylię w 2007 roku, kiedy to w Modyce spędziłam pół dnia podczas wycieczki pociągiem z Noto (Ragusa i Modica).
- Odsłony: 2462
Ragusa - galeria
Ragusa dzieli się na dwie części: Ragusa Superiore, czyli wyższą, zbudowaną na płaskowyżu po trzęsieniu ziemi w 1693 roku, barokową, oraz Iblę - cichą, urokliwą, położoną na niższym wzgórzu. (więcej)
Zdjęcia pochodzą z mojej pierwszej podróży na Sycylię w 2007, kiedy w Raguzie spędziłam pół dnia, przyjechałam tu z Noto. W pierwszej galerii zdjęcia z pociągu, jadącego przez wzgórza Iblei, w drugiej - Ragusa Superiore i Ibla.
Jadąc do Raguzy:
Ragusa i Ibla:
- Odsłony: 2475
Noto - galeria
Noto barocca czyli barokowe Noto to miasto wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Gdy w 1693 roku trzęsienie ziemi zniszczyło całkowicie 10 miast południowo-wschodniej Sycylii, zrównane z ziemią zostało też średniowieczne Noto Antica. Przez cały XVIII wiek Noto było odbudowywane 18 km dalej, a rekonstrukcji miasta dokonywali wybitni urbaniści i architekci, którzy wykreślili trzy główne ulice ze wschodu na zachód, tak, aby przez cały dzień były nasłonecznione. Górna ulica była zamieszkana przez szlachtę, środkowa przez duchowieństwo, a dolna przez niższe grupy społeczne. Miasto jest systematycznie odnawiane i restaurowane, w 2007 roku oddano do użytku po głębokich pracach restauracyjnych m.in. imponującą katedrę (więcej)
Zdjęcia w galerii pochodzą z mojej pierwszej podróży na Sycylię w październiku 2007 roku, kiedy w Noto spędziłam 3 dni.
- Odsłony: 2530
Segesta i Calatafimi - galeria
Segesta
Na wycieczkę do Segesty pojechałam w czerwcu 2013 z Giannim i Lilian. przed wyjazdem na Lampeduzę na wolontariat. Choć nie jestem pasjonatką wykopalisk, amfiteatrów i zabytków, ta wspaniała świątynia zrobiła na mnie ogromne wrażenie - chyba przede wszystkim to, że stoi tam sobie od tylu setek lat, tak naprawdę nigdy nie dokończona, ale też nigdy nie była rekonstruowana, po prostu tam jest... A amfiteatr poraża widokami, przestrzenią...
Calatafimi
Miasteczko Calatafimi, a właściwie tak jak ostatnio się nazywa, Calatafimi-Segesta zainteresowało mnie już podczas podróży do Segesty (patrz wyżej). Gianni mówił mi, że jest to bardzo ciekawe miejsce, bo czas się tu jakby zatrzymał, ludzie żyją powolutku, panowie siedzą na ulicach... Zapragnęłam to zobaczyć na własne oczy, dlatego w kwietniu 2015 wybrałam się do Calatafimi. Kierowca autobusu był bardzo zdziwiony, że jadę do Calatafimi a nie do Segesty, no ale zawiózł mnie na miejsce. Miałam trochę pecha, bo tego dnia odbywało się tam święto rolnicze - widziałam przepiękne konie, prezentowane przez hodowców, odświętnie ubranych mieszkańców na festynie, cudne kolorowe sycylijskie wozy no i wszystko to, czego się można spodziewać podczas święta, ale nie było tam tego spokoju i dawnego sycylijskiego życia, które chciałam tam zobaczyć. Miasto jest jednak bardzo ciekawe i warto tam się wybrać.
- Odsłony: 3181
Scopello - Galeria
W Scopello byłam w końcu kwietnia 2015, pojechałam tam na wycieczkę z Castellammare del Golfo (autobusem). Muszę przyznać, że sama mieścinka mnie trochę rozczarowała - może ciekawe byłoby odwiedzenie tego baglio (dawnego grodu) kiedy nie ma tam turystów, z drugiej strony podobno wtedy z kolei wszystko jest zamknięte, może to i lepiej? Dla mnie było tam za dużo turystów, za dużo pamiątek i wszystkiego co się łączy z ruchem turystycznym. Sam gród jest maluteńki i wystarczy (według mnie) godzina żeby to zobaczyć.
Natomiast to co warte odwiedzenia, to Tonnara i Faraglioni di Scopello. Żeby się tam dostać pieszo, trzeba znaleźć nieźle ukrytą ścieżkę, zejść wzgórzem w dół do drogi. pewnie samochodem dojeżdża się tą drogą. Teren Tonnary jest prywatny, wstęp kosztuje 3 Euro. Podczas gdy ja tam byłam, było za zimno na plażowanie, dzięki temu nie było tam tłumów. Drugi raz odwiedziłam Faraglione we wrześniu 2015 płynąc łodzią z Castellammare del Golfo. Płynąć między tymi skałami, jak też nurkować między nimi to jest to...
- Odsłony: 3009
Castellammare del Golfo - Galeria
W tej galerii zdjęcia z kilku moich podróży: najpierw w 2013 roku, kiedy w drodze na Lampeduzę spędziłam trzy dni w Castelluzzo, a stamtąd Gianni i Lilian zabrali mnie na wycieczkę do Segesty. Jadąc tam zatrzymaliśmy się w punkcie widokowym, i wtedy pierwszy raz spojrzałam na to miasto. Wracając zajechaliśmy do portu na lody, było już ciemno... Drugi raz byłam w Castellammare w kwietniu 2015 roku, podczas mojego długiego pobytu w Trapani, pojechałam do Castellammare i do Scopello. Niestety, na zwiedzenie miasta nie miałam wiele czasu, bo musiałam pójść piechotą na dworzec (4 km)... Wreszcie we wrześniu 2015 roku zatrzymałam się tam trzy dni i mogłam spojrzeć na Castellammare bez pośpiechu... (więcej o moim pobycie w Castellammare w blogu z podróży)
- Odsłony: 3619
Enna - galeria
Enna to miasto w górach, najwyżej położone na Sycylii panuje tu swoisty mikroklimat, a widoki są boskie...
- Odsłony: 7885
Galeria Monreale
Największym skarbem Monreale jest przepiękna normańsko-sycylijska katedra ufundowana w 1174 e. przez Wilhelma II Sycylijskiego, ozdobiona mozaikami bizantyjskimi, z bogatym wyposażeniem; pozostałości klasztoru Benedyktynów z tego okresu z oryginalnymi krużgankami złożonymi z 216 filarów.
- Odsłony: 8835
Galeria Corleone
Corleone to miasteczko jakich wiele w sycylijskich górach. Jest tu mnóstwo kościołów, większość zaniedbanych i wiele zamkniętych. Uliczki są najczęściej wąskie, wyślizgane, wiodą pod górę, wiją się. Miasteczko wspina się na wzgórze i zewsząd widać wysokie skały, teren ponad miastem jest niedostępny i dziki - to tutaj ukrywali się przez dziesięciolecia tutejsi capomafia (corleonesi), wśród których Toto Riina i Bernardo Provanzano, który ukrywał się 43 lat!
- Odsłony: 10476
Riserva dello Zingaro
Park Narodowy Riserva dello Zingaro ciągnie się wzdłuż wybrzeża od Scopello na południu w kierunku San Vito Lo Capo na północy. Jego bogactwo to cudne widoki, bogata przyroda, cisza i mnóstwo kolorów. Na terenie rezerwatu żyje mnóstwo dzikich ptaków, są tu groty ze śladami ludzi sprzed 12 tys. lat, malownicze zatoczki... Przez rezerwat przechodzi 5 oznakowanych szlaków, o długości od 6 do 19 km. Idąc trasą wzdłuż wybrzeża można zatrzymywać się w zatokach, odpocząć, popływać i iść dalej.
- Odsłony: 19931
Copyright © Jedziemy na Sycylię!