Corleone to miasteczko jakich wiele w sycylijskich górach. Jest tu mnóstwo kościołów, większość zaniedbanych i wiele zamkniętych. Uliczki są najczęściej wąskie, wyślizgane, wiodą pod górę, wiją się. Miasteczko wspina się na wzgórze i zewsząd widać wysokie skały, teren ponad miastem jest niedostępny i dziki - to tutaj ukrywali się przez dziesięciolecia tutejsi capomafia (corleonesi), wśród których Toto Riina i Bernardo Provanzano, który ukrywał się 43 lat!
Jedziemy na Sycylię
Serwis dla niewybrednych maniaków podróży :)
Copyright © Jedziemy na Sycylię!
(W Mini-forum nie będą akceptowane, gdyż jest to dział tylko dla zarejestrowanych)
Uwaga! Komentarze obraźliwe, napastliwe jak również godzące w uczucia Włochów, a w szczególności Sycylijczyków będą usuwane według uznania ADMINISTRATORA serwisu!