Wspinając się płoszę górską kozę, wiele królików, jaszczurki, czarne długie węże. Cały świat jest śpiewaniem ptaków...
I powiem krótko – Montagnole zdobyte! Weszłam na taki prawdziwy szczyt, jak w dzieciństwie wyobrażałam sobie szczyt góry: taki ostry, spiczasty - usypany z kamieni kopczyk na szczycie góry. Widoki... Nie da się opowiedzieć. Po wejściu na gorę wydaję z siebie okrzyk zachwytu. Jestem na szczycie tego świata...
Komentarze od użytkowników niezalogowanych wymagają zatwierdzenia przez Administratora, a więc pojawią się na stronie z opóźnieniem! (W Mini-forum nie będą akceptowane, gdyż jest to dział tylko dla zarejestrowanych)
Uwaga! Komentarze obraźliwe, napastliwe jak również godzące w uczucia Włochów, a w szczególności Sycylijczyków będą usuwane według uznania ADMINISTRATORA serwisu!
(W Mini-forum nie będą akceptowane, gdyż jest to dział tylko dla zarejestrowanych)
Uwaga! Komentarze obraźliwe, napastliwe jak również godzące w uczucia Włochów, a w szczególności Sycylijczyków będą usuwane według uznania ADMINISTRATORA serwisu!