Ustica jest rajem dla nurków z trzech powodów: raz, bo żyzne podłoże z lawy utworzyło niezwykle bogate dno, z ogromną ilością podwodnych roślin, pięknych grot i bogactwem przeróżnych ryb. Dwa, bo można tu pod wodą znaleźć różne ciekawostki, skutek morskich katastrof - dno morskie jest pełne starych statków. Po trzecie Ustica jest znana z zupełnie niezwykłej strony: tu uprawia się archeologię podmorską. Skarbów podwodnych nie wydobywa się, nie przewozi do muzeów. Leżą tam, gdzie je znaleziono. Postawiono przy nich tablice z opisem dokładnie jak w muzeum. Kto chce je zwiedzić, zakłada ekwipunek nurka i opuszcza się na dno...
Specyficzne ukształtowanie dna morskiego, duża ilość grot i niezwykła przejrzystość wody w pobliżu wyspy daje nurkom o różnym stopniu przygotowania wiele możliwości nurkowania. Jest tu ok 30 miejsc nurkowych, w tym takie, które należą do najlepszych na świecie. Już na niewielkiej głębokości można spotkać ciekawe ryby, chmury krewetek, ośmiornice, obserwować grę świateł, cieni i barw. Wyspa jest nazywana RAJEM DLA NURKÓW...
Na wyspie działa ogromna ilość centrów nurkowych, wybór może być trudny. Warto polecić jedno z nich - Diving Center Ustica, ktore powstało z pragnienia dwóch młodych mieszkańców wyspy aby otworzyć pierwszą szkołę nurkowania prowadzoną przez wyspiarzy. Jonathan Cecchinel i Gaetano Lo Nero urodzili się i wychowali na Ustice.
Miałam przyjemność poznać ich początkowo korespondencyjnie, a następnie osobiście, przygotowując się do tzw. Chrztu Morskiego, czyli pierwszej próby nurkowania pod opieką instruktora. Było to wspaniałe doświadczenie, również dzięki profesjonalnemu podejściu i życzliwości. Dwa lata później, jesienią 2015 roku wróciłam na Ustikę, gdzie zdobyłam patent nurkowy, również pod troskliwą opieką Jonathana i jego ludzi. Moje wrażenia z kursu nurkowego opisałam w blogu.