Zachód Sycylii, do niedawna bardzo mało odwiedzany przez polskich turystów, od kilku lat zyskuje dużą popularność dzięki linii Ryanair i lotom bezpośrednim z Polski do Trapani.* Niektórzy wciąż jeszcze traktują lotnisko Birgi jako punkt wypadowy do Palermo, omijając Trapani. A żal... Inni pytają, co ciekawego można zobaczyć będąc w Trapani, czy warto się tam zatrzymać, czy 2,5 dnia to nie za dużo na to miasto... Nie, nie za dużo. Stanowczo za mało.
Jadąc z Palermo do Trapani można zauważyć, jak krajobraz robi się coraz mniej jałowy, coraz bardziej zielony i żyzny. Po drodze widać z oddali przepiękny masyw Riserva dello Zingaro... Zbliżając się do Trapani mamy przed sobą górę Erice, z jej kamiennym spokojem. Erice towarzyszy przybyszowi wszędzie, wskazuje drogę, staje się drogowskazem. Z kolei patrząc z Erice na półwysep Trapani widzimy nieruchome wody Salin, widzimy trzy siostry - Egady.
Żeby odwiedzić Riserva dello Zingaro trzeba co najmniej jednego dnia, trzeba to bardzo dobrze zorganizować, bo dojazd tam nie jest łatwy, a jeszcze gorzej z powrotem. Bardzo też warto wybrać się choćby na jeden dzień by zwiedzić dwa ciekawe miasta Sycylii afrykańskiej - Mazara del Vallo i Marsala. Miłośnicy archeologii chętnie wybiorą się na wycieczkę do Segesty. Wyjazd w tamte strony bez odwiedzenia przecudnych plaż San Vito Lo Capo będzie jak obiad bez deseru...
Ta część Sycylii zasługuje naprawdę na dłuższy pobyt i dokładne poznanie. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. Mimo, że Trapani to niewielkie miasto, to tydzień, a nawet 10 dni tutaj spędzonych nie będzie stratą czasu. W pobliżu jest tyle ciekawych miejsc, tyle propozycji wycieczek, z których tak miło wracać znów do Trapani jak do domu.
To, czego nie radzę, to - odpowiedź na pytanie wielu osób wybierających się do Trapani - nie radzę tracić czasu na jednodniową wycieczkę do Palermo. I absolutnie nie dlatego, żebym nie polecała zwiedzenia Palermo, nie. Palermo zasługuje na odwiedzenie, ale na to potrzeba co najmniej kilku dni. Jednodniowa wycieczka, to przedzieranie się w korku, najpierw wyjeżdżając z Trapani, a potem przy wjeździe do Palermo. Na zwiedzanie miasta zostanie parę godzin, w ciągu których jedyne co się uda, to zmęczyć się i nabrać niechęci do wszystkiego co tam się zobaczy. A szkoda. Przeznaczcie ten czas, radzę gorąco, na wycieczkę statkiem na wyspy, na Lo Zingaro, na spacer po cudnym Stary Mieście Trapani, na Saliny.
Polecam wszystkim piękną, spokojną, niezapomnianą zachodnią Sycylię...
* Pisałam te uwagi kiedy faktycznie Ryanair latał z kilku polskich miast do Trapani Birgi. Od kilku lat niestety, jest to nieaktualna informacja, lotów z Poski do Birgi brak, aby dostać się do Trapani trzeba wybrać lot z Wrocławia do Palermo. Jednak liczę na to, że te loty wrócą, dlatego nie zmieniam tego, co napisałam powyżej...
Komentarze
Z tego co widzę to z Krakowa o bardziej cywilizowanej porze przylatują, więc chyba jest szansa, aby dojechać na miejsce przed nocą
Szukam miejscówki z ładną, piaszczystą plażą z dogodnym połączeniem z Trapani. Taki szybki wyskok z Polski na 4-8 dni. Oczywiście miło byłoby, gdyby któryś z oferowanych tu noclegów tam też pasował, jednak chyba bardziej zależy mi na nakierowanie, w którą stronę się udać, aby było w miarę tanio i niedaleko.
Wcześniej można w Cornino, mniejsza plaża, we wrześniu pewnie zupełny luz.
albo tu: http://www.jedziemynasycylie.pl/jak-dotrzec-do-i-z-trapani/1052-plaze-w-trapani-i-w-prowincji.html#comments,
albo w miniforum:http: //www.jedziemyn asycylie.pl/pla zowanie.html
Awelka, moja prośba: jeśli masz w planie dalsze pisanie komentarzy (czemu nie!) to prosiłabym Cię bardzo o zarejestrowanie się na portalu bo dzięki temu łatwiej mi będzie odpowiadać. Teraz muszę każdy Twój komentarz najpierw zaakceptować, czyli najpierw się zalogować jako admin. Chętnie pomogę ale ty mi też pomóż :)
wybieram się w drugiej połowie lipca na Sycylię w okolice Trapani. Jak wygląda obecnie kwestia bezpieczeństwa jeśli chodzi o uchodźców i w ogóle jakieś zagrożenia terrorystyczne?
pozdrowienia
Agnieszka
dodam jeszcze - dla równowagi rodzinnej, niestety (ja też nie lubię plaż) ale musimy na takowych trochę pobyć. Byliśmy na pn Sycylii. Morze i plaża w San Vito lo Capo owszem piękne, woda lazurowa a piasek biały - ale polecam tylko wytrzymałym na dzikie tłumy. Są już w czerwcu. W parku Zingaro - tak samo, człek przy człeku - koszmar ! Za to w Balestrate w tym czasie w miarę spokojnie i całkiem ok. Dla fascynatów ryb i owoców morza - w Castellammare del Golfo w porcie pomiędzy 8 rano a 10 przypływają kutrami rybacy i od razu sprzedają, to co złowili.(pewnie można tu je kupić w wielu miejscach, ale trzeba wiedzieć gdzie i kiedy).Krewetki duże 30 euro /kg inne ryby różnie od nawet 5 euro/kg !Pychota, warto. Sycylia piękna. Polecam też Tobie do posmakowania i inne regiony ! Cóż, Włosi, jak to Włosi, jakoś sobie u Pana Boga po swojemu załatwili (wytargowali, przekupili ?) taki piękny kraj... pzdr bardzo serdecznie anetta (jutro wracamy do Polski)
mam pytanie i bylabym bardzo wdzieczna za odpowiedz, jedziemy za miesiac do Trapani, chcemy tez zwiedzac okolice, ja nie moge sie doczekac,ale maz martwi się sytuacją z uchodźcami, czy ma to jakiś wpływ na podróżowanie po Sycylii? czy jest w jakimś stopniu niebezpiecznie? jak to naprawdę wygląda tam na miejscu?
pozdrawiam
Justyna
Będziemy w stanie stąd dojechać rowerami w sierpniu do San Vito, Scopello?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Z Custonaci w sierpniu do San Vito, dojechać się da, ale chyba się można zamordować... To nie jest bardzo blisko. Do Scopello jeszcze dużo dalej. Jeśli jesteście naprawdę wprawieni, to pewnie dacie radę, ale trochę wzniesień będzie po drodze no i odległość, a upał sierpniowy to nie przelewki!
Poza tym czy ceny początkiem czerwca i końcem maja różnią się od siebie jakoś znacznie (mam na myśli jedzenie w trattoriach, małych barach).
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź!
Kto porusza się samochodem, może nocować gdzie chce, komu wystarczą okolice Castellammare - Scopello, Lo Zingaro, Segesta - spokojnie może spać w Castellammare. Ale jeśli chcecie zobaczyć więcej radzę spać w Trapani.
Autobusy nie tyle niepunktualne, ile rzadsze poza sezonem i marnie współpracujące, a np. w niedzielę wcale nie kursują w małych miejscowościach . Ceny w trattoriach chyba są takie same.
Bede wdzieczna za rady, dziekuje :)
Martyna
Niestety, dokładnie tak trzeba zrobić, nic nie poradzimy! Wg mnie 10 dni w Trapani lepiej przeznaczyć na lepsze poznanie zachodniej Sycylii, a wschód zostawić sobie na następny przyjazd. Pozdrawiam
To nie jest forum, dlatego niestety, nie ma możliwości tworzenia wątków przez użytkowników.
Obmyślajcie! Północna Sycylia to skarb, tam można siedzieć długo i cały czas mieć coś do poznania. Ja tam jadę po raz enty na ponad miesiąc... A w Taorminie jeszcze nie byłam i wcale jakoś mi się nie pali ;)
Udanego pobytu zyczę :) I baaaardzodzięku je za stworzenie tego wspanialego bloga ktory jest wielka inspiracją dla nas! :)
Ano właśnie, Aga, o tym mówiłam Jest jakiś powód tej niższej ceny hotelu pod miastem od B&B w centrum... Ale postaram się znaleźć informację na temat komunikacji - choć wydaje mi się, że to właściciel hotelu powinien odpowiedzieć na takie pytanie...
Napisałam do właściela hotelu zapytanie na ten temat. Z pewnością nie jest to dojazd pociągiem, tzn pociągiem do Marsali tak, ale z Marsali centrum raczej autobusem, o ile jakiś tam dojeżdża. Jak mi odpowiedzą, dam Ci znać.
Stąd moja rada - zatrzymać się w centrum Trapani, nie dać się skusić tanim noclegom gdzieś dalej, bo to dużo drożej kosztuje jak policzyć transport, a czasami wręcz nie ma jak dojechać...
Sama popatrz, że moje pytanie nie było takie "od czapy" Po prostu pomyślałam, że może znasz (albo ktoś z czytelników) ośrodek przy małym miasteczku w rozsądnej odległości, z dobrym dojazdem od Trapani, bez tłoku na piaszczystej plaży. Termin najprawdopodobn iej - koniec września. Ale i tak dzięki za SZYBKĄ reakcję (lepiej dostać nie do końca satysfakcjonują cą odpowiedź niż pisać w próżnię). Poczytam jeszcze o tych plażach.
Alba Marina jak najbardziej, z tym, że do plaży jest kawałek, kilometr to nie jest, ale ile trudno mi powiedzieć - zejść nie trudno, gorzej z powrotem (pod górę). Ale Nino, właściciel bardzo chętnie i bezinteresownie podwozi :) Plaża w Makari jest głównie kamienista - przepiękna - ale są tam też nieduże piaszczyste. M.in. Baia Margherita. Autobusem dwa kroki do San Vito (10 minut, góra 15).
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.