Linosa jest wyspą małą, ale bardzo dobrze zorganizowaną, czystą i spokojną. Nawet w pełni sezonu nie ma tu tłoku. Jest tu jedna niewielka, kolorowa miejscowość, gdzie (i tylko tutaj!) znajdziemy parę sklepów, piekarnię, aptekę, pocztę, punkt medyczny. Jest tu też mały szpital dla żółwi morskich.
Jedyna piaszczysta plaża na wyspie znajduje się w zatoce Cala Pozzolana di Ponente. Jest to nieduża plaża z gorącym czarnym piaskiem, którą chętnie wybiera morska żółwica by złożyć tam jaja. Inne zatoki są kamieniste, ale bardzo piękne, z bogatym morskim życiem. Warto dotrzeć do tzw naturalnego basenu - oczka wodnego wśród czarnych skał. Pływanie tam to jedyna w swoim rodzaju przyjemność.
Wodoloty i statki przybijają w zależności od stanu morza, do portu rybackiego lub do przystani przy kolorowej zatoce Cala Pozzolana di Ponente.
Jeśli ktoś przybywa tu z wycieczką jednodniową z Lampeduzy, warto wziąć udział w wycieczce łodzią dookoła wyspy, a także (da się to połączyć!) wycieczce busikiem po wyspie. Tylko w ten sposób w tak krótkim czasie można poznać Linozę choć trochę. Kto spędza na wyspie co najmniej dwa dni, albo więcej, ma możliwość dotarcia w jej zakamarki pieszo. Można tu wynająć rower, również elektryczny czy skuter - jednak aby zobaczyć wyspę ze szczytów wulkanów trzeba tam wejść :)