Jeśli planowaliście podróż na Sycylię - teraz czy za kilka miesięcy, jeśli Sycylia jest dla Was ważna i nie jest Wam obojętny los jej mieszkańców, żyjących w dużej mierze z turystyki, wsłuchajcie się w ten apel: zamiast z góry rezygnować z rezerwacji weźcie pod uwagę możliwość zmiany terminu. Bo przecież to minie i Sycylia znów stanie się gościnnym, pięknym miejscem czekającym na przybyszy! Nie wiadomo dokładnie kiedy, ale prędzej czy później tak się stanie!
Nie trzeba oczywiście w tej chwili ustalać nowego terminu, to nie byłoby możliwe. Przesunięcie jest jednak możliwe nawet i na za rok. Bądźcie w kontakcie z gospodarzami, oni z pewnością chętnie dostosują się do Waszych planów i możliwości.
Nie dopuśćmy do sytuacji, w której zaraza minie, ale większość miejsc noclegowych, szczególnie tych niedrogich, na jakich nam zależy, upadnie i zostaną tam tylko te najdroższe hotele, na jakie nas nie stać!
Ten apel oczywiście, nie dotyczy jedynie Sycylii, ale całych Włoch i nie tylko Włoch, ale podróży wszędzie, na świecie i w Polsce. Tutaj jednak mamy na myśli Sycylię, i dlatego w Jej imieniu się zwracam...