Mieszkańcy Vulcano, tej niewielkiej wyspy w archipelagu wysp Liparyjskich przeżywają w tej chwili dramatyczne chwile. Wzmożona działalność wulkanu Gran Cratere na wyspie Vulcano jest niepokojąca, ale największym problemem stała się ogromna emisja gazów wulkanicznych, nie tylko z krateru, ale też wielu miejsc w pobliżu portu (kiedy byłam na Vulano widziałam w bardzo wielu miejscach takie maleńkie dziurki w ziemi, skąd wydobywał się pachnący siarką gaz).
Ponieważ gazy te w takim stężeniu mogą być szkodliwe a wręcz śmiertelne, władze wyspy zdecydowały o conocnej ewakuacji mieszkańców z terenów w pobliżu wulkanu oraz portu. (czytaj dalej)